Stymulacja czucia dłoni i stóp.
Nie tylko w gabinetach Mateusz jest stymulowany, możemy to robić również podczas zabawy w domu czy na placu zabaw. Na przykład w piaskownicy Mateusz uskutecznia stymulację czucia dłoni i stóp. Zabawa w piasku korci ale dotykanie rączką czy gołą stopą piachu to nie lada wyzwanie dla Mateuszka :)
Pewnie gdyby Mateusz był dzieckiem- jak każde inne- to nie zwracałabym na to uwagi ale obserwując Go podczas zabawy widzę:
Jak nieprzyjemne odczucia powoduje u niego dotyk piasku czy trawy....
Jak chwytem pęsetowym podnosi grabki czy łopatkę, byleby nie dotknąć niczego co brudzi i zostaje na rączkach...
Jak chodzi boso na paluszkach, bo dotyk trawy i ziemi też nie jest fajny...
Z jakim obrzydzeniem patrzy na brudne dłonie...
Tyle dobrze, że z tym możemy "walczyć" podczas zwykłej zabawy.
Z czasem, mam nadzieję, moje dziecko wytarza się w piachu i będzie miało uśmiech na twarzy :)
Pierwsze co to stopy w górę by jak najmniej dotykały piachu :) |
Może z czasem się wytarza w piasku ;-) |
Zdjęcie sprzed roku jak piasek był jeszcze nie do przyjęcia. |
byle nie poszedł w ślady Loluchy z tym tarzaniem;)
OdpowiedzUsuńI tu się zaczęłam zastanawiać czy spacer Mateusza z Lolą to dobry pomysł :P
OdpowiedzUsuń