To, że się czasem parę dni nie odzywamy to nie znaczy, że próżnujemy :)
Poprzedni tydzień Mateusz miał nieco luźniejszy, bo w poniedziałek nie byliśmy na zajęciach w Krapkowicach, w środę również na grupowych w Strzelcach nie byliśmy a i Pani neurologopeda z przedszkola się rozchorowała i zajęć w przedszkolu też nie miał.
Za to ten tydzień jest wyjątkowo intensywny...
Poniedziałek- oprócz pobytu w przedszkolu Mateusz miał wizytę u Pani Agnieszki- psychologa oraz rehabilitację ruchową u Pani Oli.
Wtorek- jedziemy do Opola na konsultację logopedyczną :)
bo jest taka akcja "Dwa słowa na dwa lata to za mało" i można się spotkać z logopedą :)
a nuż czegoś nowego się dowiemy!
Tak...tak! My też mamy wątpliwości wiele, mimo tego że Mateusz jest zdiagnozowany
i "zaopiekowany" przez specjalistów.
Środa- Mateusz ma zajęcia w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej z surdopedagogiem.
Czwartek- w Fundacji DOM w Opolu terapia integracji sensorycznej.
Piątek- wizyta u psychologa w Logo-Medzie w Opolu, a później terapia zajęciowa
(z której się bardzo cieszymy, bo to są zajęcia bardzo potrzebne Mateuszkowi).
Sobota- logorytmika grupowa a później dogoterapia.
No i codziennie pobyt w przedszkolu a tam też zajęcia u neurologopedy 3 x w tygodniu
i rehabilitacja ruchowa 2x w tygodniu.
Już dzisiaj Mateusz o 19:00 smacznie spał , wstawanie o 5:30 daje mu się we znaki.
Byle do niedzieli ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz